"Chcę żyć, a nie tylko istnieć! "

Też maci takie myśli, że jesteście jak powietrze... Musicie ciągle stać nad dzieckiem i nic innego nie możecie?
Partnerzy/ mężowie pracują, a Wy MUSICIE zajmować się wszystkim?
Macie poczucie, że jesteście takie "niepotrzebne" "niekochane" "nierozumiane" ?  Potrzebne jesteście dzieciom (ja też swojej córeczce), ale nie macie wrażenia, że dziecko czasami przesadza z tym ciągłym "mama"???
Czasami mam ochotę wyjść, trzasnąć drzwiami i iść przed siebie... Zabawić się, a później wrócić z  uśmiechem na twarzy i tylko z dopowiedzeniem : "W końcu poczułam, że żyję!"...
pytanie zadane 15 września 2014 w Inne przez użytkownika MamaWi (53,285)

26 odpowiedzi

+5 głosów
Rutyna to chyba najgorsze.. i do mnie juz to dotarlo. Staram siejakos urozmaicac dni.. to co innego podam do jedzenia, to nowa zabawe wyms,porzdek zrobie, zaprosze znajomych.. ale ciezko... siedze cale dnie z dziecmi i nie ma z kim pogadac
odpowiedź 24 listopada 2014 przez użytkownika mama:-) Beata (26,836)
+5 głosów
Prawda jest taka że gdy dziecko pojawia się na świecie nie ma rzeczy niemożliwych np wcześniej chodziłas po sklepach kupowałaś wszystko sobie teraz pojdziesz na zakupy i co to czapeczka szaliczek kórteczka dla dziecka a dla siebie nic. Niestety takie jest życie.
odpowiedź 24 listopada 2014 przez użytkownika mistrzyni4145 (52,291)
+5 głosów
kochana musisz odpocząć , wyjść gdzieś na chwilę bo zwariujesz !!! każda z nas ma do tego prawo
odpowiedź 27 listopada 2014 przez użytkownika mama30 (63,806)
+5 głosów
tak się często zdarza, niestety tak bardzo uzależniamy dzieci od nas że w końcu wysysają z nas cała naszą energie. Ale trzeba zaznaczyć że to nasza wina, to my pozwalamy dzieciom się od nas uzależnić. A niestety żaden nałóg nie jest zdrowy.
odpowiedź 27 listopada 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
+5 głosów
też mam chwile zwątpienia, bo tylko ciągle słyszę mamo!  nawet jak wydję do toalety to syn potrafi się drzeć mamo! ale tak to już jest z tymi dziecmi. czuję się też czasami bardzo zmęczona. nie mam również życia towarzyskiego bo zwyczajnie nie ma na to czasu, mąż w pracy a ja w domu i każdy dzień tak samo praktycznie wygląda. pocieszmy się jednak tym że jak dzieci podrosną to wtedy sobie odbijemy ;-)!!!
odpowiedź 8 grudnia 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862)
+5 głosów
Z oceny tego co piszesz mam wrażenie że jesteś przemęczona i sflustrowana tą sytuacją. Powiedz partnerowi, rodzinie że prosisz o większą pomoc nad domem , dzieckiem bo musisz odpocząć , zrelaksować się. Każdej kobiecie należy się odrobina wytchnienia.
odpowiedź 6 stycznia 2015 przez użytkownika mamaanna (7,976)
+4 głosów
każdy przez to chyba przeszedł
odpowiedź 1 marca 2015 przez użytkownika Niunia12393 (23,815)
+4 głosów
Chyba większość młodych matek (i nie tylko:)) ma takie stany, to normalne. Ja też czasami mam wszystkiego dość, jestem kompletnie wypompowana - fizycznie i psychicznie, i mam ochotę zakopać się pod ziemię. Na szczęście to mija :)
odpowiedź 14 marca 2015 przez użytkownika Zabapacyna (30,724)
+3 głosów
Bywa takie dni ,tygodnie Mama musi wszystko zrobić Czasem już słyszałam Czemu pani tak nosi przecież dziecko też ma nogi Teraz już nie są tak uwiązane do mnie ale bywa że taki czas jest ciężki
odpowiedź 16 marca 2015 przez użytkownika Lara5 (36,001)
+3 głosów
Też tak czasami mam szczególnie jak synek da mi popalić w nocy (często się budzi) i nie chce jeść. Staram się być cierpliwa. Nie odmawiam sobie przyjemności np. piwa bezalkoholowego oraz fast foodu coś muszę mieć z tego życia bo bym popadła w paranoję.
odpowiedź 7 kwietnia 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...