Jakie jest wasze zdanie na temat standardowych chodzików??? Jesteście na tak /nie???

pytanie zadane 6 września 2014 w 6-12 miesięcy przez użytkownika aniunia811 (48,406)

26 odpowiedzi

+12 głosów
My nie używaliśmy chodzika. Moim zdaniem dziecku zniekształca bioderka.
Ale na 15 minut dziennie można wsadzić dziecko. Lecz ja tego nie robiłam.
odpowiedź 6 września 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+10 głosów
Ja przy córci stosowałam na chwile jak potrzebowałam mieć ją na oku i np wstawiałam obiad ale to jak napisałaś max 15 min :)
odpowiedź 6 września 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+10 głosów
Moj starszy syn chodzil w chodziku.. mlodsze rodzenstwo probuje samo chodzic.. boje sie ze jak jedno wsadze, drugie bedzue poszkodowane...
odpowiedź 9 września 2014 przez użytkownika mama:-) Beata (26,836)
+11 głosów
Mam mieszane uczucia, bo co prawda córa była tylko w nim chwilę w ciągu dnia to odkąd zaczęła chodzić skręca stópki do środka. Chodziliśmy po lekarzach i miało do 5 r. ż. przejść. I 5 latek minęło a ona nadal skręca. Teraz czekamy na rehabilitację i musimy wykonać, oczywiście prywatnie badanie w CZD które być może pokaże dlaczego tak się dzieje. Stąd moja obawa czy syna wkładać w chodzić czy lepiej jednak nie
odpowiedź 9 września 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+11 głosów
ja jestem przeciwniczką, mieliśmy chodzik ale używany był sporadycznie gdy np. musiałm pojsc do toalety.
odpowiedź 8 grudnia 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862)
+12 głosów
jestem na nie, słyszałam różne zdania raczej negatywne
odpowiedź 16 grudnia 2014 przez użytkownika mama_28 (59,613)
+10 głosów
Trudno powiedzieć, wydaje mi się, że jest ok, choć słyszałam sporo negatywnych opinii. Ale myślę, że jeśli byłoby to naprawdę sporadycznie, a dziecko nie miało kłopotów z bioderkami po porodzie, to jest ok. Choć moje dzieciaki ich nie miały
odpowiedź 31 grudnia 2014 przez użytkownika sylwiaa (15,677)
+11 głosów
zdecydowanie na nie , moje dzieci chodzika nie miały, same uczyły się chodzić.
    Dziecko w chodziku nie uczy się prawidłowej oceny odległości, stopniowej umiejętności utrzymywania równowagi, nie ma mowy o doświadczeniach związanych z przenoszeniem ciężaru ciała z jednej strony na druga, ze stopy na stopę.
    Poruszanie się w chodziku zamiast zachęcić dziecko do chodzenia, będzie malucha rozleniwiać. W naturalnym rozwoju dziecko, które zaczyna chodzić, gdy chce dotrzeć do czegoś szybko wraca do raczkowania, ale to jest naturalne, oparte na prawidłowych wzorcach. Dziecko, które zaczęło korzystać z chodzika, zanim osiągnęło umiejętność raczkowania, wyjęte z tego chodzika nie ma się, czym posłużyć, gdy chce szybko dotrzeć do czegoś.
    Aby maluch zaczął chodzić potrzebna jest prawidłowa praca – prawidłowe wydłużenie określonych grup mięśniowych utrzymujących miednicę w prawidłowym ustawieniu, a w chodziku ten proces zostaje spowolniony i ograniczony.
    Praca stóp w chodziku jest bardzo nieprawidłowa. Dziecko odbija się palcami, nie uczy się propulsji stópek, czyli przetaczania ich od pięty do palców, stopy nie odbierają bodźców z podłoża całą powierzchnią. Nie rzadko dzieci chodzikowe maja późniejsze problemy z koślawym ustawieniem stóp.
    Jeśli wsadzimy do chodzika dziecko, które jeszcze nie raczkuje to prawdopodobnie nie zacznie już raczkować, a to bardzo pozytywny etap rozwoju przynoszący wiele korzyści i choć są dzieci, które nie raczkują nie warto pozbawiać dziecko tego przez używanie chodzika.
odpowiedź 3 stycznia 2015 przez użytkownika mama30 (63,806)
+11 głosów
Ja nie miałam że względu na negatywne opinie
odpowiedź 3 stycznia 2015 przez użytkownika mama_28 (59,613)
+10 głosów
Zdecydowanie jestem na nie !!!
odpowiedź 10 stycznia 2015 przez użytkownika Monia8510 (29,845)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...