Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

Czy któraś z was spotkała się z wiotkością krtani u dziecka ??? Jak szybko mija?? czy mija całkowicie??

Synek często się przyksztuszał,a  nawet dławił, będąc na oddziale dziecięcym gdy miał zapalenie krtani określono, że to jego dławienie i ksztuszenie jest wynikiem wiotkości krtani, podobno się tego nie leczy i samo mija. Jestem ciekawa czy spotkałyście się z czymś takim
pytanie zadane 14 sierpnia 2014 w Inne przez użytkownika aniunia811 (48,406)

23 odpowiedzi

+11 głosów
Znalazłam taki artykuł - może Cię zaciekawi:
http://parenting.pl/portal/wiotkosc-krtani-u-niemowlat
odpowiedź 14 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
Przeczytałam, ciekawy artykuł
+11 głosów
Dziękuję właśnie przeczytałam :)
odpowiedź 14 sierpnia 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+11 głosów
Nigdy nie spotkałam się z takim problemem więc nie pomogę. Szczerze mówiąc nawet nie słyszałam o takiej chorobie.
odpowiedź 15 sierpnia 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+11 głosów
Mam nadzieję, że chociaż troszkę pomogłam ;)
odpowiedź 16 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
oczywiście że tak
+11 głosów
Bo to nie choroba tylko przypadłość niedorozwoju krtani do końca, ale to podobno mija choć jak czytałam ten artykuł to dużo się u niego nie zgadza, więc albo już mu przeszło albo nie wiem heh :) bo oni określili to na podstawie jego charchoczącego płaczu takiego krtaniowego, ale czy to na pewno to choroba wie
odpowiedź 16 sierpnia 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+10 głosów
nigdy nie słyszałam o czymś takim...
odpowiedź 16 sierpnia 2014 przez użytkownika Katarynka (21,239)
ja wcześniej też nie
+10 głosów
Syn mojej koleżanki często się dusił jedzeniem lub od płaczu tak do 7 miesięcy albo 8 ale teraz już mu przeszło ma 16 miesięcy i jest całkowicie zdrowy
odpowiedź 4 września 2014 przez użytkownika kasiula82 (25,524)
+11 głosów
moja młodsza córka ma coś takiego, mi też mówiono że się tego nie leczy. Jako noworodek strasznie "charczała", w każdej pozycji, nadal troszkę charczy ale tylko jak leży na wznak - więc u nas to mija.
odpowiedź 2 grudnia 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
+11 głosów
Alicja to u nas jest słuchać jak się mały podziębi a tak to nic zero charczenia no chyba że przy katarze, ale to wiadomo, choć też widze że dużo mniej niż bywało więc chyba też mija. Podobno do 2 roku życia tak może być
odpowiedź 3 grudnia 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+11 głosów
ja się nigdy z tym nie spotkałam. może zapytaj pediatry na wizycie.
odpowiedź 10 grudnia 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862)

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

  1. Alexanndra

    184690 Punkty

  2. fikumiku

    139918 Punkty

  3. inreii

    130573 Punkty

  4. irena_mmm

    120823 Punkty

...
x