Dziękujemy za to że jesteś świadomym rodzicem poszukującym odpowiedzi! Zarejestruj się, wystarczy tak niewiele abyś mógł podzielić się swoim doświadczeniem i wygrał atrakcyjne nagrody

Odsmoczkowywanie

Hej,
zbliza sie przedszkole i moja mala musi do tego czasu pozbyc sie smoczka. Czy ktos moze sie podzielic pomyslami na oduczanie?
Pozdr
karlyna
pytanie zadane 12 marca 2014 w 2 lata przez użytkownika karlyna (110)

26 odpowiedzi

+10 głosów
Pozbądźcie się smoczka razem z dzieckiem - najlepiej niech samo wyrzuci albo niech widzi, jak ty wyrzucasz. a potem trzeba być konsekwentnym i nie dawać :)) U moich dzieci to działało i po 3 dniach smok był zapomniany. Kiedy się dopominały to odwracaliśmy ich uwagę, no i spokój, spokój spokój... :))
odpowiedź 12 marca 2014 przez użytkownika niezalogowany
+9 głosów
Musisz z nią rozmawiać o tym że jest już duża niedługo idzie do przedszkola i tam dzieci już nie ssą smoczka. Jeśli będzie gotowa to zrezygnuje wiadomo na początku będzie trudno ale to nie trwa długo...trzymam kciuki
odpowiedź 12 marca 2014 przez użytkownika ewkavip (9,285)
+9 głosów
Mojego starszego syna mąż oduczał,ja się szybko łamałam.Kładł się wieczorami z nim do łóżka mały się dopominał,ale mąż cały czas mówił,że nie ma smoczka.Po 5 dniach mały przestał pytać o smoczek i zasypiał już bez.Młodszy ma 16 miesięcy,ale smoczka używa tylko do zasypiania potem go wypluwa.
odpowiedź 12 marca 2014 przez użytkownika kasiula82 (25,524)
+9 głosów
Podobno smarowanie środkiem przeciwko obgryzaniu paznokcie pomaga, ale ciężko mi sobie to wyobrazić.
odpowiedź 12 marca 2014 przez użytkownika Madzia88 (128)
+9 głosów
Zabierz dziecię nad wodę i omyłkowo wrzuć smoczek do wody. Powiedz, że rybka zjadła.
Mniej drastyczna jest rozmowa, ale ie zawsze działa:)
odpowiedź 12 marca 2014 przez użytkownika mamuska (1,378)
+8 głosów
Mnie też czeka oduczanie ssania smoka i też zastanawiam się jak to zrobić.
odpowiedź 12 marca 2014 przez użytkownika malgorzataz (14,674)
+8 głosów
Może powiedz córce, że od smoczka zęby się psują. U mojego syna poskutkowało.
odpowiedź 13 marca 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+9 głosów
Mojej Damie 2,5 roku najpierw zabrał Mikołaj do worka i wymienił na prezent - wymarzoną gitarę;) a kiedy wieczorem zawołała smoczka przypomniałam o wymianie i powiedziałam że jak chce z powrotem to ma oddać gitarę, poszła do pokoju, po chwili wróciła z pytaniem a gdzie ta gitara? pękałam ze śmiechu i się poddałam smoka oddał Mikołaj bo rano o 5,20  pobudka do pracy....  za dwa miesiące, smoczek dostał Krasnoludek i zaniósł malutkim dzieciom które płaczą a córcia przecież jest duża.... jakoś się pogodziła, chyba dojrzała do rozstania, potem trochę wspominała ale już byłam konsekwentna...
odpowiedź 31 marca 2014 przez użytkownika anna.k (1,070)
+6 głosów
córka nie używała wogóle smoczka. syn ma 2 lata i dostaje smoczek do zasypiania oczywiscie jesli bardzo się upomina bo jesli nie mowi nic o smoczku to mu go nie daję. a w ciagu dnia nie daje mu smoczka, jesli gdzieś mi go przechwyci to mu zabieram i mówię ze jest już za duży zeby ssac, czasami jest awantura ale zaraz mu mija złośc. bo gdybym ulegla i mu pozwolila to ssał by przez cały dzień. a moim zdaniem nie ma takiej potrzeby by dziecko non stop miało smoka.
odpowiedź 24 czerwca 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862)
+8 głosów
Ostatnio czytałam, że fajnym sposobem na oduczenie dziecka od smoczka jest odcięcie nożyczkami czubka smoczka- tak, żeby na górze zrobiła się dziura. Podobno skuteczna metoda.
odpowiedź 25 czerwca 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

  1. Alexanndra

    184690 Punkty

  2. fikumiku

    139918 Punkty

  3. inreii

    130573 Punkty

  4. irena_mmm

    120823 Punkty

...
x