Jak poradzic sobie z psychicznym strachem przez zblizeniem po porodzie?

pytanie zadane 12 września 2013 w Inne przez użytkownika sylwia n (12,526)

52 odpowiedzi

+12 głosów
na wszystko potrzeba czasu, najdrudniejszy  ten ' pierwszy ' raz by sie przełamać
odpowiedź 24 lutego 2015 przez użytkownika martynka002 (56,536)
+12 głosów
mysle ze tu trzeba czasu, nic na sile, przyjdzie ten moment to sie nie bedziesz bac.
odpowiedź 27 lutego 2015 przez użytkownika magdab (36,208)
+15 głosów
myślę, że wspólne obgadanie sprawy z partnerem też jest ważne. Jeżeli on będzie wiedział, co czujesz, ze masz opory to będzie jeszcze bardziej delikatniejszy i będzie wszystko robił wolniej, byś ty miała czas na oswojenie się
odpowiedź 27 lutego 2015 przez użytkownika brzoza1126 (51,913)
+14 głosów
Też to przeżywałam i mówiłam mężowi to ze się boję chciałam odkładać i odkładać Może to pierwsze zbliżenie nie było takie przyjemne ale kolejne już były coraz to lepsze
odpowiedź 3 marca 2015 przez użytkownika Lara5 (36,001)
+14 głosów
ja sobie nie poradziłam strach był ogromny czułam się jakbym traciła dziewictwo ale o 10 razy gorzej.
odpowiedź 5 marca 2015 przez użytkownika marzena38 (55,162)
+11 głosów
Bałam się rozpoczęcia współżycia z mężem po połogu ale mnie na szczęście nic nie bolało i teraz przyjmuję go bez obaw. On mówił że nie czuje różnicy przed porodem i po ponieważ wciąż szparka jest ciasna taka jak kiedyś.
odpowiedź 13 marca 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
+13 głosów
pierwszym razem sie bałam i było ciulowo po drugim porodzie sama nalegałam, nic na siłe.
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez użytkownika mama30 (63,806)
+12 głosów
nie ma się czego bać jeżeli jest zrozumienie ze strony partnera
odpowiedź 17 czerwca 2015 przez użytkownika ania7563 (31,478)
+11 głosów
Ja mogę liczyć na wsparcie i wyrozumiałość partnera. Rozumie, poczeka, pomoże.
odpowiedź 28 lipca 2015 przez użytkownika pink086 (69,232)
+11 głosów
myślę, że po porodzie to tak jakby zaczynało się od początku, potrzeba trochę czasu na takie rzeczy. Najpierw kobieta jest zmęczona i oboloała, a potem musi jeszcze dojść do siebie psychicznie. Mi to zajęło 3 msc prawie, ale razem z mężem przeżywaliśmy "drugie chodzenie". randki, przytulenia, filmy wspólne, tylko, że tym razem była z nami jeszcze 3 osóbka :d
odpowiedź 28 lipca 2015 przez użytkownika maja (14,889)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...