jak często w robicie pranie?

pierzecie na bieżąco czy czekacie aż się uzbiera?
pytanie zadane 11 czerwca 2015 w Inne przez użytkownika inreii (130,573)

16 odpowiedzi

+7 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
Ja piorę ciągle, codziennie, czasmi kilka pran dziennie.
 Ale moje dzieci sa nauczone że rano po nocy piżamka do kosza do prania, zreszta ja też. Codziennie tez komplet ciuchów z każdego  do prania. Ja przychodzę z pracy i ściągam z siebie ciuchy do prania, zakładam inne po domu do gotowania i sprzątania i tez wieczorem do kosza do prania. Ciągle kosz pełny i ciągle tylko pralka włączona. Jak słysze ludzi którzy mówią że przez tydzien nie mogą nazbierać ciuchów do prania, to wtedy się zastanawiam czy ja jestem nienormalna czy oni. Mam koleżankę w pracy która przyjeżdza do pracy autobusem i wyobrażcie sobie że chodzi cały tydzien w jednej bluzce i spodniach. Przy 30-40 stopniach w lecie i po tym autobusiku i bieganiu do autobusu trudno z nią wytrzymać w pokoju. I wtedy stwierdzam ze to ona jest nienormalna.
odpowiedź 11 czerwca 2015 przez użytkownika ja (4,808)
wybrane 16 sierpnia 2015 przez użytkownika inreii
jakbym widziała siebie.. ciągle pralka chodzi i sterta prasowania. Mąż gdy słyszy że idę prasować to mówi: znowu? :)
+5 głosów
ja piorę co drugi dzień mniej więcej, nie przebieram się aż tak często jak Ty, ale i nie aż tak rzadko jak tamta dziewczyna o której pisałaś ;) ciuchy do pracy i po domu noszę max do 2 dni, jeśli nie jest gorąco, jeśli jest gorąco to codziennie się przebieram. Podobnie jest z piżamami. O dzieciach nie wspomnę, bo u nich to prawie standard, że pół dnia noszone i już brudne..
odpowiedź 11 czerwca 2015 przez użytkownika inreii (130,573)
+5 głosów
nie czekam aż się uzbiera, mam zawsze wyrzuty sumienia, że kosz pełen
odpowiedź 11 czerwca 2015 przez użytkownika inreii (130,573)
+4 głosów
Robię pranie raz na dwa dni, czasami się zdarza, że dwa razy dziennie. To zależy co piorę. Teraz na macierzyńskim mniej rzeczy brudzę, bo nie zmieniam ubrań codziennie jak gdy chodziłam do pracy. Jak małego nie było to prałam 2 razy w tygodniu. Teraz częściej, ale i tak najgorsze jest prasowanie.
odpowiedź 11 czerwca 2015 przez użytkownika pink086 (69,232)
+5 głosów
dwa razy w tygodniu - wtorek i sobota, dorywczo w tygodniu między 15-17 tańsza taryfa
odpowiedź 12 czerwca 2015 przez użytkownika ania7563 (31,478)
+5 głosów
3 pralki w tygodniu w tym jedna z samymi ciuchami synka.
odpowiedź 12 czerwca 2015 przez użytkownika brzoza1126 (51,913)
+5 głosów
też kiedyś miałam tańszą taryfę, ale na starym mieszkaniu, teraz wszystko jednakowo :P u nas taryfa była dwa razy: 14-16 i 22-6
odpowiedź 12 czerwca 2015 przez użytkownika inreii (130,573)
+5 głosów
Roznie. Przewaznie codziennie. Codziennie zmieniana jest bielizna a reszta ciuchow w zaleznosci od potrzeby. Czasami nie ma potrzeby wyrzucac po jednym uzyciu
odpowiedź 7 lipca 2015 przez użytkownika daracz (48,398)
+5 głosów
raz w tygodniu na pewno a czasem 2 razy
odpowiedź 2 sierpnia 2015 przez użytkownika morena55 (13,273)
+3 głosów
Co tydzień robię pranie czekam jak się uzbiera.
odpowiedź 16 listopada 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...