U mojego 10 miesięcznego synka stwierdzono małego zeza (czasami). Jeden lekarz powiedział że taki ze do roku półtorej to rzecz naturalna i samo powinno się wyleczyć (ale byłam u niego jak mały miał 6 m-cy) a drugi (wizyta kontrolna wczoraj) przepisał okularki ( jedno oczko +0,75 a drugie +1,0). Jak to właściwie jest bo już zgłupiałam. Nadmieniam że obaj lekarze to dobrzy specjaliści a nie pierwsi lepsi z ksiązki telefonicznej. Do kontroli mam przyjśc w lutym 2014. I co zakładac czy nie?