Co sądzicie o zamrażaniu mleka? Po ściągnięciu?

Zastanawiam się czy nie mrozić mleka ściągniętego laktatorem na późniejszy czas. Słyszałam, że takie mleko może leżeć w zamrażarce do 0,5 roku.
pytanie zadane 10 marca 2015 w 0-6 miesięcy przez użytkownika ketty21 (910)

25 odpowiedzi

+5 głosów
Moja córka w wieku ok. 3 mies. miała zdiagnozowany patologicznie kwaśny refluks i stan zapalny przełyku. Wtedy, prócz leków, dostawała wyłącznie Bebilon Pepti, ponieważ "podejrzanym" o ten stan było białko krowie. Lekarka zaproponowała, żebym odciągała pokarm laktatorem i mroziła na później, zachowując dietę bez mleczną i bez wołowiny. Zapasy bardzo szybko wykorzystałam, ponieważ od początku miałam za mało pokarmu i musiałam dokarmiać córkę mlekiem modyfikowanym.
odpowiedź 10 marca 2015 przez użytkownika Zabapacyna (30,724)
+5 głosów
Aha, i moja rada jest taka, żeby mrozić mleko poporcjowane, tak, żeby po rozmrożeniu zużyć całe, bez przechowywania w lodówce.
odpowiedź 10 marca 2015 przez użytkownika Zabapacyna (30,724)
+8 głosów
Pierwsze dziecko karmiłam półtorej roku, na siłe zrobiłam mu odwyk. Jak dziecko miało 4 miesiące wróciłam do pracy. W pracy 2 razy  ściągałam pokarm, żeby dziecko miało na dzien nastepny. Oczywiście dużo zostawało, (bo wiadomo że im częściej się ściąga tym więcej sie mnleka wytwarza). Mroziłam ten pokarm oczywiście w zamrażarce, bo w zamrażalniku przy lodówce można mrozić do 2 tygodni. Dziecko potem częśc wypiło mleka, ale część potem odmroziłam i wylałam. Oczywiście dziecko wolało na swieżo.
Drugie dziecko karmiłam rok, samo się odstawiło. Wróciłam do pracy po pól roku. Sciagałam pokarm raz w pracy. I też mroziłam, oczywiście częśc potem wylałam.
odpowiedź 10 marca 2015 przez użytkownika ja (4,808)
+5 głosów
Ja nie wylałam ani kropli - wszystko córka wypiła :) Mrożenie w zamrażalniku lodówki faktycznie jest krótsze - nie osiąga się w nim wystarczająco niskiej temperatury. Jednakże w zamrażalkach, w których temperatura utrzymuje się w granicach - 20 stopni i niżej, można mleko przechowywać nawet kilka miesięcy.
odpowiedź 10 marca 2015 przez użytkownika Zabapacyna (30,724)
+9 głosów
Super pomysł. ja mroziłam. Narobiłam zapsów przed powrotem do pracy i potem babcia chłopakom podawała takie do picia, albo robiła na nim kleiki, dodawała do sinlaca.
odpowiedź 10 marca 2015 przez użytkownika Madzik (14,984)
+7 głosów
ja nigdy nie zamrażałam i moje znajome też nie.
odpowiedź 10 marca 2015 przez użytkownika marzena38 (55,162)
+10 głosów
ja bym nie mroziła
odpowiedź 10 marca 2015 przez użytkownika efffciaa (59,752)
+5 głosów
ja też nie zamrażałam mleka
odpowiedź 11 marca 2015 przez użytkownika Niunia12393 (23,815)
+5 głosów
http://www.rodzicpoludzku.pl/Po-porodzie/Przechowywanie-mleka-mamy.html
Może ten link rozwieje Twoje wątpliwości. Ja swojego pokarmu nie mroziłam bo nie miałam takiej potrzeby.
odpowiedź 11 marca 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
+6 głosów
Dokładnie, ten artykuł rozwieje Twoje wątpliwości. Ja mroziłam w torebkach plastikowych, specjalnych do mrożenia pokarmu, a po rozmrożeniu - podgrzewałam w podgrzewaczu - to bardzo dobry i wygodny "sprzęt", ponieważ nigdy nie podgrzeje za bardzo i mleko będzie miało temperaturę odpowiednią do podania dziecku.
odpowiedź 11 marca 2015 przez użytkownika Zabapacyna (30,724)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...