błędy rodziców

każdy z nas jako dziecko z wieloma kwestiami w wychowaniu (naszych rodziców) się nie zgadzał . czy teraz jako rodzice popełniamy te same "błędy" czy może teraz po latach przyznajemy rodzicom rację? Jakie zasady naszych rodziców powielamy a jakie kategorycznie odrzuciliśmy
pytanie zadane 14 października 2013 w Inne przez użytkownika mama Milena (50,647)

39 odpowiedzi

+13 głosów
oj do dziś dzwonie do mamy i się pytam co i jak a to jak byłam wychowana nigdy bym nie zmieniła podobnie jest i teraz w moim domu
odpowiedź 2 listopada 2013 przez użytkownika mistrzyni4145 (52,291)
+13 głosów
No musze przyznac ze jak mam swoje dzieci to inaczej patrzę na poczynania rodziców i w większości musze przyznać ima rację
odpowiedź 6 listopada 2013 przez użytkownika Melka76 (26,953)
+13 głosów
ja większość powielam, uważam ze wychowywali mnie dobrze. najbardziej ciszę się z tego ze tato zawsze mówił NIE KŁAM ! zawsze mów prawdę nawet jeśli czeka cię za to kara. nie wolno kłamac. to tez wpajam moim dzieciom.
odpowiedź 9 stycznia 2014 przez użytkownika bozena (55,908)
+12 głosów
Myślę, że moi rodzce dobrze mnie wychowali i ja też staram się dobrze wychować swoje dzieci więc wiele rzeczy robię jak moi rodzice
odpowiedź 10 marca 2014 przez użytkownika malgorzataz (14,674)
+12 głosów
Zawsze sobie mówiłam że nie będę taka nadopiekuńcza dla moich dzieci ale cóż to można mówić jak się ich nie ma teraz jestem może gorsza....
odpowiedź 27 marca 2014 przez użytkownika ewkavip (9,285)
+12 głosów
Ja też nie lubiałm kiedy rodzice mi czegoś zabraniali, ale z czasem zrozumiałam dlaczego. Dzisiaj mam córeczkę i tez będę bronić swoich zasad i wiem, że będzie się buntować, ale kiedyś zrozumie to tak, jak ja zrozumiałam. Do tego trzeba dojrzeć.
odpowiedź 14 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+11 głosów
ja mówie mojemu synkowi, że go kocham. jakoś nie pamiętam tego ze swojego domu. i dbam żeby partner też zajmował się trochę dzieckiem, był przy nim. ja ojca rzadko widziałam i do tej pory nie umiemy ze sobą rozmawiać
odpowiedź 14 sierpnia 2014 przez użytkownika Katarynka (21,239)
+10 głosów
Jak byłam mała zdarzało się, że dostawałam pasem w tyłek- tego moje dzieci na pewno nie poznają. Na 100%.
Poza tym, tak jak Katarynka pisze, mówię codziennie dzieciom że je kocham. Nie przypominam sobie takich słów z ust moich rodziców mimo iż wiem, że mnie kochają.
Podobało mi się, że rodzice bardzo mi ufali. Nie zabraniali mi wielu rzeczy, bo mieli do mnie zaufanie. Też chciałabym obdarzyć takim zaufaniem moje dzieci. Ale czy mi się uda?
odpowiedź 14 sierpnia 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+10 głosów
Ja nie raz miałam pretensje do mamy o pewne rzeczy, odkąd jestem mamą bardzo dobrze ją rozumiem :)
odpowiedź 14 sierpnia 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+10 głosów
Zawsze uważałam, że klaps to coś bardzo złego. Teraz wiem, że czasem (ale bardzo rzadko i tylko gdy dziecko naprawdę zbroi, mimo naszych ciągłych tłumaczeń) po prostu inaczej się nie da.
odpowiedź 6 października 2014 przez użytkownika marrika (29,451)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...