Myślę, że niebawem i tak zetnie się z tym językiem w szkole więc nie bardzo widzę sens dublowania takich książeczek. Teraz jest sporo ciekawych programów w TV po angielsku, są bajeczki i inne audycje, do tego bym się na razie ograniczyła. Moja dziecko jest sporo starsze i rozważam wysłanie go na obóz językowy, z tym że on się uczy francuskiego i w grę wchodzi coś takiego
http://www.ef.pl/pg/kursy-jezykowe/francuski/ Na razie mam jednak opory, ach ta moja nadopiekuńczość. :-)