Mój synek urodził sie w Anglii. Od 1.5 roku uczęszcza do angielskiego przedszkola. Jest w nim jedynym Polakiem. Od samego początku nie chciał tam zostawać. Czasem płakał a czasem poprostu był smutny. Chociaz zna dużo wyrazów w języku angielskim, nie chce wydusić z siebie ani słowa. Nie bawi sie z innymi dziećmi. Wszystko woli robić sam. Wychowawczyni mówi, ze jest bardzo zdolny i wyprzedza inne dzieci w swoim wieku w nauce. Jest tez bardzo pomocny. Otwiera drzwi i czeka aż cała grupa przejdzie. Pomaga sprzątać zabawki po innych dzieciach itp. Mając 2.5 roku znał juz cały alfabet i potrafił policzyć do 20 po angielsku i do 10 po polsku. Teraz mając 3.5 roku potrafi bezbłędnie przeliterować i napisać swoje imię. Jak mu pomóc zintegrować sie z innymi dziećmi? On poprostu nie zwraca na nie uwagi. Jak go zachęcić do mówienia po angielsku?