Czy wasz poród przebiegł tak jak mniej więcej sobie wyobrażałyście ?

Answer 1

nie , tego się na ani wyobrazić , anie przewidzieć

Answer 2

Przy pierwszym porodzie to nie miałam wyobrażenia żadnego:)jedynie z opowieści siostry i mamy...ale to i tak żadne to były wyobrażenia w porównaniu z rzeczywistością:)Rzeczywistość była okropna:/
Drugi poród to owszem przebiegł tak jak chciałam choć w planach nie miałam cesarki:)Miałam poród rodzinny i każdej kobiecie życzę partnera przy łóżku i wspaniałej opieki:)....

Answer 3

Niestety nie. Rzeczywistość krzyżuje często nasze plany.

Answer 4

Miałam dokładnie taki jakiego nie chciałam mieć. Tzn cieszę się, że był z mężem i nie cesarka, ale nie chciałam mieć wypychanego dziecka przez ugniatanie brzucha a właśnie tak to się skończyło.

Answer 5

pierwszy tak, bo nie bardzo chcialam rodzic naturalnie, balam się, i w koncu doszło do cc, a drugi też nie, bo chciałam zeby udało się siłami natury, próbowalam ale niestety znowu cc.

Answer 6

nie był koszmarny !!!

Answer 7

W sumie myślałam że zniosę poród dużo gorzej. Miałam czarne myśli bałam się śmierci przy porodzie. A okazało się iż dało się przeżyć. Sam poród siłami natury to nic, najgorsze jest szycie krocza i później w połogu wyciąganie szwu. Jednak spodziewałam się takiego mocnego bólu bez znieczulenia ponieważ wiem jak traktuje się pacjenta w publicznej służbie zdrowia w Polsce.

Answer 8

kiedy rodziłam pierwsze dziecko to tak naprawdę nie miałam żadnych wyobrażeń, jedynie jakieś opowieści znajomych jak to jest, co osoba to inna historia o porodzie, więc nie byłam sobie w stanie wyobrazić jak to będzie ze mną. Na drugi raz miałam już mniej więcej wyobrażenie co i jak ma być, zostałam kilka razy zaskoczona, na szczęście na plus nie na minus

Answer 9

Nie wyobrażałam sobie tego jak będzie przebiegał. Nie było źle.

Answer 10

Pierwszy tak jak myślałam, że będzie.