nic na siłę, może to minie z czasem, ale warto też poszukać przyczyn tego lęku. Trzeba z nim rozmawiać, tłumaczyć ...swojego czasu moja córka też się bała, ale tylko obcych, któregoś dnia powiedziałam jej na spacerze, żeby nie patrzyła się na psa, kiedy nas mija, wtedy i on nie zwróci na nią uwagi, a kiedy podejdzie i będzie ją obwąchiwać niech nie ucieka, tylko stanie nieruchomo i przeczeka. Problemy były nadal, ale bawiłyśmy się na spacerach w ćwiczenia i teraz już jest ok. Wiadomo, obce psy traktuje z rezerwą, lęku do końca nie pokonała, ale już nie panikuje.