Ja jestem osobą bardzo daleką od ustalania wzorców co wypada a co nie, bo to jest bardzo zależne, od rodziny jej tradycji itp.
Są jednak rzeczy/zachowania nawet dla mnie bardzo rażące.
Byłam ostatnio na pogrzebie i zobaczyłam kobietę po 30 ubraną w koronkową (co prawda czarną) sukienkę, bardzo krótką, na plecach i biuście sukienka z samej koronki - było widać bieliznę i gołe plecy! i do tego czarna bardzo obcisła i krótka skórzana kurteczka. Stroj na imprezę super, laska wyglądała rewelacyjnie ale nie na pogrzeb taki strój. co z tego, że czarny - dla mnie totalna porażka
Sama ubieram się na ciemno, ale też bez przesady, nie bede biegła po czarny zimowy płaszcz jeśli nie mam - nie to jest ważne w takiej sytuacji