(nie)równe wychowanie

tata rozpuszcza dziecko a mama stara się utrzymać dyscyplinę przez co wychodzi na tę gorszą co myślicie o takim wychowaniu? Jak jest u Was?
pytanie zadane 21 września 2013 w 2 lata przez użytkownika martusia2420 (53,460)

44 odpowiedzi

+18 głosów
u nas mamy takie same zasady, takie samo podejście, nierówne wychowywanie jest szkodliwe dla dziecka, rodzice powinni się dogadać co do tej kwesti.
odpowiedź 27 grudnia 2013 przez użytkownika bozena (55,908)
+19 głosów
Staramy się być zgodni w kwestiach wychowawczych, jeśli tak nie jest rozmawiamy o tym i staramy się dojść do kompromisu.
odpowiedź 31 stycznia 2014 przez użytkownika hkama (38,207)
+17 głosów
u nas tak było ale już doszliśmy do porozumienia
odpowiedź 31 stycznia 2014 przez użytkownika Mama Kini (40,494)
+18 głosów
To raczej ja rozpuszczam.... nie jednak zawsze staramy się trzymać jednego zdania  a do porozumienia dochodzimy oczywiście nie w obecności dzieci....
odpowiedź 25 marca 2014 przez użytkownika ewkavip (9,285)
+18 głosów
Grunt to wspólna wizja na wychowanie dziecka. Nawet.jeśli rodzice mają odmienne zdanie należy to przedyskutować na osobności, żeby dziecko nie słyszało.
U mnie to mąż jest bardziej surowy, ja jestem od łagodzenia konfliktów :)
odpowiedź 25 marca 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+18 głosów
U mnie raczej odwrotnie, tata surowy jakby pozjadal wszystkie rozumy, a ja pocieszam dodaje otuchy itp.
odpowiedź 24 czerwca 2014 przez użytkownika mama:-) Beata (26,836)
+18 głosów
U nas praktycznie ja sama wychowuje dziecko. Tatuś sam jak dziecko się zachowuje, a ktoś musi trzymać dyscyplinę i pokazywać dziecku co i jak...
odpowiedź 17 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+16 głosów
czasami trudno dojść do porozumienia ale jeżeli są jakieś inne poglądy to faktycznie trzeba je przegadać na osobności, tak aby dziecko nie widziało
odpowiedź 18 sierpnia 2014 przez użytkownika Katarynka (21,239)
+17 głosów
my staramy sie być zgodni w postanowieniach a jeśli się z czymś nie zgadzamy to nie mówimy tego przy dzieciach tylko potem sami rozmawiamy. A tak to każdy z nas popiera na wzajem siebie
odpowiedź 18 sierpnia 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+15 głosów
Musi być konsekwencja. Ustalajcie wspólnie zasady i trzymajcie się ich. To może być trudne, ale tak będzie najlepiej dla Waszej pociechy...
odpowiedź 24 listopada 2014 przez użytkownika marrika (29,451)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...