Co sądzicie o jadłospisach w przedszkolach/ Żłobkach?

Question

Kochane mamusie, jakie są jadłospisy w waszych przedszkolach/ żłobkach- waszym zdaniem dobrze dobrane do wieku, dobrze zróżnicowane i dobrze "wyglądające" - dzieci lubią tam jeść, czy raczej panie muszą je karmić albo dziecko rezygnuje z jedzenia.
Jak jest u was?
A jak w żłobkach? Mamusie muszą przynosić dla dzieci jedzenie z domu, czy tam gotują dla malców (nie liczę alergików, dla których rodzice muszą przynosić pewne produkty, a czasem nawet obiady i inne dania).

Answer 1

Nie jest idealny ale moze byc

Answer 2

Kiedy pracowałam w prywatnym przedszkolu był catering. Odnośnie tego cateringu mam złe zdanie ponieważ pewna dziewczynka zapytała się mnie jedząc ryż z cynamonem - co to jest za drewienko na jej talerzu? A była to źle utarta laska cynamonu. Jak by tak ta dziewczynka zjadła ów drewienko cynamonowe mogłaby się zadławić. Ogółem jedzenie było nie dobre bo sama miałam okazje z niego korzystać. Panie karmiły niektóre dzieci nie potrafiące korzystać z plastikowych sztućców. Natomiast mając staż w żłobku jedzenie było bardzo treściwe i smaczne. Kucharki gotowały w tej placówce. Panie karmiły dzieci i je dopajały.

Answer 3

Moja mama pracuje w jednym z publicznych przedszkoli. Ostatnio opowiadała mi, z jakim oburzeniem rodzice przyjęli zmiany jadłospisu... Mianowicie pojawiła się zdrową żywność, np. wafle ryżowe zamiast ciastek, ciemne pieczywo, dużo kasz i ryżu...
Dzieci bardzo się buntują, ponieważ od małego przyzwyczajone były do innego żywienia...
Ja osobiście myślę, że zmiany ostatecznie wyjdą dzieciakom na dobre, chciałabym, by jadłospis przedszkola, do którego wyślę mojego synka był podobny...

Answer 4

Jadłospisy zawsze są układane przez dietetyków. Dzieci je lubią

Answer 5

u nas w przedszkolu są biedne posiłki ale synek lubi

Answer 6

Szału nie ma, ale narzekać też nie mogę.

Answer 7

raz lepiej raz gorzej jak wszędzie

Answer 8

ja mam syna w żłobku, w którym jest catering, super opcja, posiłki układane przez dietetyka, codziennie coś innego, okazało się, że nasz mały ma alergię i pani dietetyk osobiście do nas dzwoniła co wykluczyć z menu małego