Mówicie do dziecko po imieniu, czy jakimś zdrobnieniem?

Answer 1

Ja to bardzo twórcza jestem jeśli chodzi o zdrobnienia :) Używam ich bardzo dużo.

Answer 2

Zdarza się że zdrabniam.. No dobra - prawie ciągle zdrabniam imię swojej córki albo mówię do niej bardzo milutko typu "kochani, żabko, niunia, niuńka, pysia, Nysia - oj tego dużo, i ciągle wpadam na nowe :)
Ale mówię po imieniu aby wiedziała jak ma na imię.
Mówię też np. A teraz Wiktoria pójdzie posprzątać zabawki.

Answer 3

megaaaa dużo zdrobnień wymyślam:P ale teraz zaczynam używać imienia jak najczęściej bo dziecko powinno już reagować na imię

Answer 4

różnie zależy od sytuacji :)

Answer 5

ja najczęściej mówię zdrabniam  imię dzieci , a oprócz tego to skarbie, a mąż do dzieci najczęściej mówi kochanie.

Answer 6

z reguły pieszczotliwie ale jak się zdenerwuje to imieniem i to wielkimi literami hi hi

Answer 7

i po imieniu i pieszczotliwie też

Answer 8

Mówię do swojego dziecka: Eryczek, pszczółeczko, bobinii, kochanie, słoneczko, ptaszeczku, perełko, gaguśku, słodki i pieszczoszku.

Answer 9

Mój synek ma na imię Leon, raczej używamy pełnego imienia, ale zdrobnień również wymyslilismy całą masę. Leoś, Lelek, Leonek, Lwiątko... :)

Answer 10

Różnie. Najczęściej zdrobniale.