Robicie obiady na zapas?

Ja z racji tego że córka nie jadała słoiczków, gotowałam więcej zupy, porcjowałam i mroziłam na tzw "czarną godzinę". Mimo to, że staram się dobrze organizować sobie czas, czasem coś wypadnie i nie da się ugotować obiadu. Jakie Wy macie sposoby na "czarną godzinę"?
pytanie zadane 30 stycznia 2014 w Inne przez użytkownika Mama Kini (40,494)

25 odpowiedzi

+9 głosów
Ja też staram się mieć zawsze zamrożony jakiś obiad na czarną godzinę. A to gulasz, a to bigos, a to leczo. Zawsze coś mam, żeby rozmrozićw chwili, kiedy nie miałam czasu na gotowanie.
Na dzisiaj zaplanowałam właśnie robienie pierogów z myślą o ich zamrożeniu ;)
odpowiedź 16 marca 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+9 głosów
Ja nie mrożę. Jak zostanie się z dnia na dzień to pogrzewam. Gdy wiem, że na drugi dzień nie dam rady nic ugotować to przyrządzam w poprzednim dniu, aby wystarczało podgrzać. A w naprawdę awaryjnej sytuacji robię coś na szybko typu parówki, kluski lane itp. :)
odpowiedź 11 maja 2014 przez użytkownika Joasia30 (8,236)
+9 głosów
Ja mam w zapasie obiadki gotowe. Moja córka ma wybrany jeden obiadek, który uwielbia. I kiedy nie ma w danym dniu zupki to podaję małej obiadek- to jest rzadko u nas.
odpowiedź 5 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+9 głosów
Takie zupki mogą nieraz uratować nam życie ;)
A w czym je mrozisz?
odpowiedź 6 sierpnia 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+9 głosów
Kiedyś mroziłam zupy ( moja babcia nawet tak robi) - w plastikowych pojemniczkach bądź słoikach. Można mrozić nawet posiłki stałe- pierogi, mięso z marynatą ( ale jeszcze nie przygotowane, nie upieczone).
odpowiedź 18 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+9 głosów
ja nie robię na zapas. jak nie mam czasu to jakiś szybki, taki wymyślany z tego co jest w lodówce robię.
odpowiedź 19 grudnia 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862)
+9 głosów
Czasem robię obiad na góra na dwa dni, ale nie mrożę niczego.
odpowiedź 5 stycznia 2015 przez użytkownika Monia8510 (29,845)
+8 głosów
Nie, nie robię na zapas. Mrożonki owszem kupuję, np. szpinak, kalafior...
odpowiedź 13 marca 2015 przez użytkownika marrika (29,451)
+7 głosów
tak jak zrobię np bigos czy fasolkę i zostanie to mrożę Krokiety czy pierogi też
odpowiedź 7 sierpnia 2015 przez użytkownika morena55 (13,273)
+6 głosów
raczej nie robię nic na zapas, chyba, że wiem, że nie będzie nas albo nie będzie kiedy przgotować jedzenia, wtedy staram się coś naszykować z małym wyprzedzeniem
odpowiedź 10 sierpnia 2015 przez użytkownika inreii (130,573)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...