Karanie zachowań agresywnych to nie odpowiedź agresją na agresję. Chodzi tu o to, że zawsze musimy reagować na agresję. Agresor musi dostawać za każdym razem od nas informację, że jego zachowanie jest naganne i musi odczuć konsekwencje swoich działań. Zniszczyłeś coś - musisz odkupić (dołożyć z kieszonkowego, pójść do sklepu, itp, w zależności od realnych możliwości, muszę rozmawiać z rodzicami pobitego przez Ciebie chłopca - pójdziesz do nich ze mną itp.)
Jeśli agresja ma charakter reaktywny czyli skierowana jest przeciw osobie, celem jest wyrządzenie tej osobie krzywdy, szkody a złość jest przemijająca i działanie afektywne (tak działają często np. cholerycy) właściwą interwencją będzie trening kontroli złości i trening empatii. Takie zachowania są często uwarunkowane naszymi przekonaniami i mitami. Nie opieramy się na faktach, tylko na tym co nam się wydaje. Dziecku może wydawać się, że nauczyciel uwziął się na nie, bo nie powiedział mu dzień dobry, że kolega nie chce mu pożyczyć zeszytu, bo go nie lubi itp.- dlatego reaguje agresywnie. Oprócz treningu odpowiednich umiejętności nie wolno zapominać o konieczności reagowania.