Jak zorganizwoać wyjscie z malym dzieckiem

Jak organizowaz wyjscie np do znajomych z malym dzieckiem? Brac duzo zabawek czy starac sie w inny sposob zajmowac dziecko? Macie jakies sposoby zeby maluch nie marudzil?
pytanie zadane 14 września 2013 w 0-6 miesięcy przez użytkownika sylwia n (12,526)

29 odpowiedzi

+11 głosów
ja zawsze biorę zabawki ubranko na przebranie w razie co i inne najpotrzebniejsze rzeczy
odpowiedź 10 stycznia 2014 przez użytkownika monikadkr (50,555)
+11 głosów
Dokładanie tak jak napisały dziewczyny :) Ja awaryjnie gdy brałam wózek brałam też chustę, bo mój maluch nie przepadał za jazdą w wózku.
odpowiedź 31 stycznia 2014 przez użytkownika hkama (38,207)
+11 głosów
ja zabieram zawsze to co niezbędne, najważniejsze pampersy, chusteczki, ubranko na zmianę, mleko, butelkę i kilka zabawek
odpowiedź 16 grudnia 2014 przez użytkownika mama_28 (59,613)
+10 głosów
to nie jest  zaden problem
odpowiedź 7 lutego 2015 przez użytkownika efffciaa (59,752)
+10 głosów
Kolezanki jak przyjezdzaly do mnie to mialy multum rzeczy dzieci.
odpowiedź 26 lutego 2015 przez użytkownika martynka002 (56,536)
+10 głosów
zabawek nie biore za duzo, zawsze u znajomych sa jakies zabawki a to nowosc dla dziecka i sie dluzej nimi zajmie.
odpowiedź 27 lutego 2015 przez użytkownika magdab (36,208)
+10 głosów
Do znajomych biorę obowiązkowo jakieś gryzaki, zabawki, coś co tylko moje dziecko ślini. Ale jak będzie większe to ewentualnie tylko jedną zabawkę, a tak to będzie bawiło się z dziećmi znajomych.
odpowiedź 27 lutego 2015 przez użytkownika brzoza1126 (51,913)
+10 głosów
myśle , że zabawki to dobry pomysł dla małego dziecka.
odpowiedź 28 lutego 2015 przez użytkownika martynka002 (56,536)
+9 głosów
jak wychodzimy z synkiem to nie zabieram zabawek tyle jest ciekawych rzeczy że zabawki go nieinterswują
odpowiedź 16 czerwca 2015 przez użytkownika ania7563 (31,478)
+8 głosów
zaopatrzyć się w kilka zabawek, ubranka na przebranie, to co dziecko lubi jeść, pić, pieluszki na zmianę i iść. Można spróbować położyć dziecko na kocyku, żeby zajęło się trochę samo sobą ale również próbować je zabawiać. Często angażowali się w to moi znajomi więc raczej nie było problemu z posiedzeniem godzinki czy dwóch. Moje dzieci z reguły dużo spały, więc najczęściej takie wizyty były właśnie przespane.
odpowiedź 28 lipca 2015 przez użytkownika inreii (130,573)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...