Oto moje propozycje:
-pół łyżeczki/łyżeczka kaszki manny ugotowanej na wodzie mieszamy z mlekiem mamy lub mlekiem modyfikowanym i podajemy prosto do buzi łyżeczką – taką ilość możemy podawać przez kilka tygodni; 2, 4, 6 czy 8 tygodni (mniej więcej po 6 miesiącu życia dziecka możesz zwiększyć do całej łyżeczki, a przez kolejne 3-4 tygodnie dojdziesz do pełnego posiłku glutenowego).
-pół łyżeczki/łyżeczka kaszki mannej ugotowanej na wodzie dodajemy do kaszki bezglutenowej lub do zupki jarzynowej- taką ilość możemy podawać przez 2, 4, 6 czy 8 tygodni (mniej więcej po 6 miesiącu życia dziecka możesz zwiększyć do całej łyżeczki, a przez kolejne 3-4 tygodnie dojdziesz do pełnego posiłku glutenowego).
-łyżeczka płatków owsianych, ugotowanych na wodzie, zmiksowanych i dodanych do kaszki bezglutenowej przyrządzonej na mleku modyfikowanym lub mleku mamy (jak wspomniałam owies należy traktować raczej jako produkt glutenowy) – taką ilość możemy podawać przez 2, 4, 6 czy 8 tygodni (mniej więcej po 6 miesiącu życia dziecka możesz zwiększyć do całej łyżeczki, a przez kolejne 3-4 tygodnie dojdziesz do pełnego posiłku glutenowego)
-jeśli podajesz słoiczkowe jedzenie to znajdziesz w sklepie takie, z odpowiednią ilością glutenu. Pamiętaj, że ma być to początkowo JEDEN posiłek glutenowy dziennie. Jeśli dajesz obiadek z dodatkiem kleiku glutenowego to nie dodawaj już glutenu do deseru czy kaszki śniadaniowej
-jeśli zaczęłaś ekspozycję glutenową u dziecka które potrafi już siedzieć, uczy się gryźć to możesz podać kosteczkę chleba czy kawałek makaronu (zacznij od małej ilości – wielkości odpowiadającej połowie łyżeczki czy łyżeczce i obserwuj).