Sama mam młodsze dziecko, ale podam przykład mojej kuzynki, która pozwala dzieciom od małego wybierać samodzielnie ubrania.
Kuzynka opowiadała mi, jak pewnego dnia latem jej córka do krótkiej sukieneczki ubrała też na spacer kozaki i puchową kamizelkę. Dziewczynka wyglądała komicznie, ale jej mama zacisnęła zęby i wyszła z nią na spacer. Gdy mała zobaczyła, że jest jej za gorąco, a ludzie patrząc na nią zaczynają się śmiać, sama stwierdziła, że coś jest nie tak i po powrocie oznajmiła, że musi się przebrać.
Wydaje mi się więc, że ta metoda ma swoje plusy - dziecko uczy się na podstawie własnych błędów samodzielnie dobierać odzież. Jednocześnie może być sobą i od małego podejmować autonomiczne decyzje... :)