Ogólnie jestem za elektroniczną nianią. Mi osobiście to urządzenie bardzo się przydało, ponieważ mieszkamy w piętrowym domu - nieraz synek drzemał w pokoju do góry, gdy ja akurat gotowałam obiad w kuchni na dole. Czułam się lepiej mając małego na nasłuchu - szybko mogłam zareagować na jego płacz.
Chciałam jednak zwrócić uwagę na jeden duży plus nianiek z kamerką - ten sprzęt jest niezastąpiony szczególnie dla rodziców dzieci z problemami zdrowotnymi. Dzięki takiemu sprzętowi (szczególnie, jeśli dodatkowo łóżeczko zaopatrzone jest np. w monitor oddechu) rodzic nie musi dosłownie co chwilkę zaglądać do pokoju śpiącego malucha, bo wystarczy jeden szybki rzut oka na monitor, by przekonać się, że wszystko u maluszka w porządku.