do kiedy jest pokarm:) to bardzo cenne pozywienie dla dziecka, wiec jesli jest to czemu z niego nie korzystac! ja niestety nie karmilam moich dzieci piersia, przez to pierwszy ciagle lapie jakies infekcje i dlugo mial problemy z brzuszkiem:( przy drugim dziecku lekarze zalecili wprowadzic kuracje FFbaby, czyli probiotykiem dodawanym do mm, ktory zawiera takie szczepy bakterii jak w mleku z piersi, wplywaja one dobroczynnie na uklad pokarmowy, bo zasiedlaja jelita, wspomagaja tez odpornosc dziecka, dzieki temu przy drugim dziecku juz nie mamy tych problemow odpornosciowo - brzuszkowych pomimo stosowania rowniez mm