Czy jeżeli nauczyciel w szkole czy przedszkolu zaproponowałby wizytę z dzieckiem u psychologa posłuchałybyście go?

to już któryś przypadek że z dzieckiem jest coś nie tak i ewidentnie to widać a rodzice to bagatelizują, krzyczą na nauczyciela i oburzają się, po kilku latach okazuje się że faktycznie coś jest nie tak. Jak Wy byście zareagowały gdyby nauczyciel zaproponował Wam odwiedzenie specjalisty?
pytanie zadane 5 listopada 2013 w Powyżej 4 lat przez użytkownika martusia2420 (53,460)

42 odpowiedzi

+15 głosów
nie wiem nauczyciel też może się mylić
odpowiedź 31 grudnia 2013 przez użytkownika monikadkr (50,555)
+18 głosów
Myślę ,że warto słuchać nauczycieli i nie ma co się  obrażać jeśli proponują wizytę u psychologa. My rodzice nie mamy okazji widzieć jak dziecko zachowuje się w dużej grupie, w sytuacjach zadaniowych, szkolnych więc pewnych rzeczy mamy prawo nie zauważyć ale lepiej w porę zadziałać niż później żałować, że można było coś zrobić a teraz już jest za poźno.
odpowiedź 8 stycznia 2014 przez użytkownika madita79 (2,957)
+16 głosów
pobiegłabym. przecież wychowawca obserwuje dziecko ciągle, widzi, że coś jest nie tak jak być powinno. ja mam szacunek do naszych nauczycieli.tak trzeba:)
odpowiedź 8 stycznia 2014 przez użytkownika olena5 (4,095)
+15 głosów
Posłuchałabym choć dla wielu rodziców jest to ujma na honorze i z dzieckiem nie pójdą, bo co ludzie powiedzą. Najwazniejsze jest dobro dziecka i jeśli nauczyciel przedszkola, który się nim zajmuje sygnalizuje, że  są problemy i mozna im jakoś zaradzic nalezy skorzystać z jego rad a nie kierować się źle pojeta duma.
odpowiedź 11 stycznia 2014 przez użytkownika hkama (38,207)
+14 głosów
Nauczyciel w przedszkolu jest osobą bardzo doświadczoną, zna zachowania dzieci i jest w stanie wyłapać wszelkie nieprawidłowości. Gdyby nauczyciel zasugerował mi wizytę zdzieckiem u psychologa to z pewnością posłuchałabym go. Podejrzewam, że gdyby z dzieckiem nic poważnego się nie działo to nauczyciel nie zawracałby niepotrzebnie głowy.
Nie jestem ztych matek, które nie przyjmują krytycznych uwag na temat swojego dziecka.
odpowiedź 14 maja 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+15 głosów
Wszystko zależy od sytuacji, o co konkretnie nauczycielowi chodzi, jak by to przekazał, czy byłaby to rada czy wręcz rozkaz itp. Myślę, że jeśli nauczyciel powiedziałby o problemie w uprzejmy sposób tylko sugerując taką wizytę - wtedy bardziej widać chęć pomocy to bym skorzystała z jego rad. Jeśli jednak ktoś by mnie wezwał, nic niw wytłumaczył i jeszcze prawie rozkazał taką wizytę od razu byłabym tak zniechęcona, że pewnie bym taką wizytę odpuściła.
odpowiedź 15 maja 2014 przez użytkownika Joasia30 (8,236)
+15 głosów
Uważam, że psycholog to dobra sprawa, można skonfrontować, czy faktycznie dziecko jest niegrzeczne czy też ma problem z odbiorem świata i zachowaniem społecznym. Psycholog może podpowiedzieć pewne rzeczy, ukierunkować jak z dzieckiem pracować.
odpowiedź 8 lipca 2014 przez użytkownika niezalogowany
+15 głosów
zapytałabym co go konkretnie niepokoi i rozważyłabym temat, może bym i poszła, żeby potem sobie nie wyrzucać, że czegoś nie zauważyłam
odpowiedź 1 sierpnia 2014 przez użytkownika Katarynka (21,239)
+14 głosów
uważam że nauczyciel spędzając większość czasu z dzieckiem jest w stanie więcej zobaczyć niż rodzic, zaganiany, zapracowany, uszanowałabym radę i poszłabym dla własnego spokoju, by w późniejszym czasie się nie okazało, że ta pani miała rację a ja bagatelizując to wyczyniłam dziecku krzywdę
odpowiedź 15 sierpnia 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+13 głosów
Poszłabym, czemu nie. Lepiej chuchać na zimne.
odpowiedź 14 października 2014 przez użytkownika marrika (29,451)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...