czy wasze dzieci też tak strasznie marudzą?

Question

o wszystko. Np córka mówi, że jej się nudzi, więc proponuję jej różne zabawy, na co ona narzeka, że to złe i tamto złe. W końcu się denrwuję i karzę jej posprzątać, na co mała uderza w płacz. Wtedy ja się już wściekam i prawie gryzę ściany ze złości, że wgl coś jej podpowiedziałam. Kończy się na przymusowym sprzątaniu i wielkim fochu dziecka. Najbardziej bawi mnie to, że jak już się obrazi to potrafi sama się sobą zająć....

Answer 1

Hehe znam to również z własnego doświadczenia:)nerwy tu i tak nie zdają egzaminu...moja metoda to zero dyskusji(ja tak kiedyś cierpliwie dyskutowałam tłumaczyłam i bla bla bla...i tym samym miałam dość własnej  córki:)
Wszelkie marudzenie dziecka ukracam do minimum i mówię,że juz nic nie słyszę i zajmuję się sobą-dziecko widząc,że nie zwracasz na nie uwagi daje sobie spokój z marudzeniem:)
Moja córka zmienia się i bardzo szybko znajduje sobie zajęcie:)zero nerwów i płaczu:)

Comments

chyba muszę spróbować przestać z nią rozmawiać ;) będzie w szoku.

Answer 2

no moje to są ogółem straszne marudy... nic mnie nie wyprowadza tak z równowagi jak to jęczenie o wszystko.

Answer 3

Czasami sie zdarza slabszy dzień

Answer 4

Nie cały czas, ale zdarza się.

Answer 5

jak synek jest chory to tak

Answer 6

tak mają małe dzieci

Answer 7

może ma za dużo zabawek i nie potrafi się skupić