Staram się stosować tę metodę, również uważam, że do 6 roku życia dziecko ma niemal nieograniczone możliwości przyswajania wiedzy, informacji. Niemniej, ponieważ ja nie mam doświadczenia w tym zakresie, zapisałam córkę na naukę jeż. angielskiego metodą Helen Doron, która wydała mi się najskuteczniejsza, najefektywniejsza i najbardziej przyjazna dziecku, a także na zajęcia aktywizujące rozwój intelektualny "Zabawy z rozumem", na których dzieci uczą się czytać, uczą się matematyki, śpiewają, skaczą, poznają nowe fascynujące fakty o świecie, rozwijają swoje zdolności językowe, aktywizują obie półkule mózgowe, rysują, poszerzają granice swojej wyobraźni i nie mają czasu na nudę ;)