Oooo, super! Jeśli mogę coś podpowiedzieć, to może napisz coś na blogu o wszechobecnych we wszelkich kosmetykach i szkodliwych dla naszej skóry i włosów silikonach. Fryzjerka zwróciła uwagę, że mam włosy wręcz "oblepione" silikonami i dlatego nie mogę się rozczesać po umyciu i bardzo dużo włosów traciłam - po prosty się kruszyły! Teraz, od 2 mies. zwracam uwagę na składy wszystkich kosmetyków - tak do włosów, jak i do twarzy i ciała, unikam kosmetyków z silikonami i kondycja moich włosów bardzo się poprawiła - przede wszystkim nie tracę ich garściami przy myciu i czesaniu!