samotne macierzyństwo

Ja mogę śmiało powiedzieć mimo że byłam mężatką z krótkim stażem to tak naprawdę byłam od zawsze samotnym rodzicem. O dziwo nic nie wskazywało na to iż pan tatuś nie będzie dobrym ojcem. Uwielbiał zabawy z dziećmi cóż cudzymi jak się potem okazało, poświęcał im czas, a swojemu cóż wolał alkohol kolegów z czasem syn go przestał interesować a zaczął się interesować opiekunką ku. . .  w sumie bardzo jej dziękuję bo przynajmniej gdy ona mu czas zajmowała ja miałam spokój, ale historia długa. Notabene owa pani wiedziała o wszystkim znała go od tej i złej str, była naocznym świadkiem jego zachowań,  świadkiem na naszej spr karnej co lepsze a potem chyc do wyra z nim ale nie o to mam do niej pretensje, a o moje dziecko, że go uświadamiała jaki dla niej jest jego tata dobry. Ja jej płaciłam za opiekę nad dzieckiem, a tamten ...  nawet mi grosza nie dawał a  jej czekoladki kupował hotel, wódkę bo co robiła po pracy mnie nie interesowało, ważne że zajmowało się dobrze moim dzieckiem.
Jestem szczęśliwą matką choć było bardzo trudno, ale trud mam zrekompensowany w postaci czułego synka.Czy któraś z Was też idzie przez życie sama? Jakie jest Wasze  macierzyństwo? Jacy są tatusiowie dzieci?
Ja mogę mu jedynie teraz podziękować że nie był ojcem bo gdy odebrał sobie życie to przynajmniej syn nie cierpiał bo nie znał taty a może dlatego odsunął się od dziecka bo był jeszcze na tyle mądry by go nie skrzywdzić bo może planował to.
pytanie zadane 19 października 2014 w Inne przez użytkownika mati (4,031)

18 odpowiedzi

+6 głosów
my mamy wręcz przeciwnie , wszystko robimy razem
odpowiedź 23 lutego 2015 przez użytkownika efffciaa (59,752)
+5 głosów
Naprawdę podziwiam Ciebie oraz wszystkie samotne matki że pomimo licznych przeciwności złego losu nie poddają się i żyją dalej. Dla mnie największym padactwem to jest mąż zdradzający alkoholik. Mną by targały wielorakie demony po takich złych przeżyciach chyba bym się załamała lub popadła w jakiś nałóg. Na szczęście razem z kochającym mężem wychowuję synka.  Mam wielki szacunek dla matek samotnie wychowujących swoje dzieci. Oby Wasze dzieciątka rosły zdrowo a w późniejszym wieku odpłaciły swoją dobrocią.
odpowiedź 30 marca 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
+6 głosów
życzę powodzenia w życiu musi być lepiej.
odpowiedź 28 kwietnia 2015 przez użytkownika marzena38 (55,162)
+5 głosów
Smutna historie, ale los niestety nie zawsze się do nas uśmiecha. Mam nadzieję, że ułożyło lub ułoży się Wam życie. Ja mam wspaniałego męża, który mnie wybrał- więc jestem szczęściarą. Wiadomo od czasu do czasu się kłócimy ale nasze kłótnie jeszcze bardziej scalają związek.
Życzę powodzenia i wytrwałości.
odpowiedź 15 czerwca 2015 przez użytkownika pink086 (69,232)
+3 głosów
tak, z pierwszym partnerem czułam się jak samotna matka, ale dwójki dzieci nie jednego, bo on sam zachowywał się jak rozkapryszony dzieciak, w prawie niczym mi nie pomagał a jeszcze trzeba było zrobić koło niego... no i uczył córkę złych nawyków.. jak tylko mógł to się wykręcał od zajmowania dzieckiem,a  teraz po rozwodzie udaje och i ach wspaniałego ojca.
odpowiedź 8 lipca 2015 przez użytkownika inreii (130,573)
+3 głosów
czasem matki tak mają ze zostają ze wszystkim same Podziwiam wszystkie samotne matki bo muszą być silne i dzielne każdego dnia
odpowiedź 8 sierpnia 2015 przez użytkownika morena55 (13,273)
0 głosów
Wszystko będzie dobrze
odpowiedź 29 grudnia 2015 przez użytkownika fikumiku (139,918)
0 głosów
do końca życia będziemy się martwić o swoje dzieci
odpowiedź 14 października 2016 przez użytkownika aksamitna1 (112,307)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...