Czy zakładacie, lub założyliście dziecku konto i odkładacie tam pieniążki???

Takie zabezpieczenie. CO o tym sądzicie???
pytanie zadane 16 października 2014 w Inne przez użytkownika aniunia811 (48,406)

23 odpowiedzi

+7 głosów
Myślałam o tym. Chyba tak zacznę robić. A Ty odkładasz?
odpowiedź 16 października 2014 przez użytkownika marrika (29,451)
+7 głosów
Własnie nie i tak się czasem zastanawiam, największy minus że za bardzo nie ma z czego  :/
odpowiedź 16 października 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+7 głosów
jeśli cię na to stać by odkładać to czemu nie
odpowiedź 17 października 2014 przez użytkownika mati (4,031)
+7 głosów
Myślałam o tym z chłopakiem bo chcemy aby córka miała swoje zabezpieczenie. Ma swoje pieniążki ze chrztu i urodzin. Ale nie znaleźliśmy idealnego banku.
odpowiedź 18 października 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+7 głosów
W sumie warto odkładać pomalutku małe kwoty regularnie na studia lub mieszkanie dla dziecka...
odpowiedź 20 października 2014 przez użytkownika marrika (29,451)
+7 głosów
odkładałam, ale w zeszłym roku chcieliśmy jechać na wakacje a nie było środków więc niestety pieniążki się "opaliły" :) a później cały plan się spalił
odpowiedź 20 października 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
+7 głosów
WIadomo warto ale trzeba mieć z czego :/
odpowiedź 20 października 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+6 głosów
odwieczny problem :)
odpowiedź 20 października 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
+7 głosów
Tak, lepiej odkładać.
Mój ojciec ciągle zabierał mi i moim siostrom pieniądze, które nawet dostawałyśmy od rodziny (wiadomo na jakiś smakołyk, albo na urodziny) żeby pić. Jedyne na co mogę liczyć dzisiaj na ojca to tylko na minę biednego... Nic nie odłożył żadnej na studia. Dziękuję Bogu, że trafiłam do placówki, bo raczej na ludzi nie wyszłabym ani żadna z moich sióstr.
Naprawdę warto odkładać dla dzieciaczków na przyszłość.
odpowiedź 21 października 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+7 głosów
chciałabym odkładać, ale z drugiej strony mi rodzice też nie odkładali. Od dnia matury utrzymuję się całkowicie sama. Poszłam na studia, znalazłam fajną pracę, wynajęłam mieszkanie, kupiłam samochód. I właściwie dopiero jak już byłam zabezpieczona poznałam ojca moich dzieci a miałam wtedy 25 lat. Wydaje mi się, że można wszystko tylko trzeba się zaprzeć w sobie i dążyć do celu.
odpowiedź 21 października 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...