płacz lekarstwem na wszystko

gdy dziecko jest jednym słowem beksą, płacze bo coś chce uzyskać, płacze bo się boi, bo jest złe, bo ktoś zrobił coś na przekór jemu, jak sobie z tym radzicie?
pytanie zadane 21 grudnia 2013 w 3-4 lata przez użytkownika bozena (55,908)

15 odpowiedzi

+13 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
jeśli płacze gdy jest smutne czy go coś boli to przytulaj pocieszaj ale nie reaguj gdy dziecko wymusza coś płaczem
odpowiedź 23 grudnia 2013 przez użytkownika mama Milena (50,647)
wybrane 23 grudnia 2013 przez użytkownika bozena
+13 głosów
ja nie reaguję na płacz, kiedy chce coś wymusic, bo nie można dziecku ulegac, ale gdy dzieje mu się krzywda i płacze to po prostu mocno go przytulam i trzymam tak długo w ramionach az się wypłacze. Z czasem przejdzie ta płaczliwośc - przynajmniej u mojego synka zdarza się to coraz rzadziej. Ale dziecko jak każdy czlowiek ma prawo sobie popłakac
odpowiedź 21 grudnia 2013 przez użytkownika daracz (48,398)
+11 głosów
ja też nie reaguję na taki płacz wiem kiedy córka się uderzy lub ją coś boli wtedy reaguję a kiedy chce coś wymusić udaję że nie słyszę chyba że przesadza to staram się jej tłumaczyć że jak się uspokoi to porozmawiam z nią bo przez płacz nie da się rozmawiać - działa ;)
odpowiedź 22 grudnia 2013 przez użytkownika Mama Kini (40,494)
+12 głosów
Dokładnie pocieszaj jak cos boli lub jest smutne dziecko a na inne nie reaguj i po jakimś czasie będzie dobrze :)
odpowiedź 25 grudnia 2013 przez użytkownika Nensi Nknk (16,752)
+6 głosów
najlepiej nie reagować mojej siostry syn też tak ma że o byle co to płacze ale uważam że to jest jej ina bo go rozpieściła pozwalała na wszystko aby tylko nie płakał a jak nawet lekko się uderzył to go już łapała przytulała i teraz ma jest taką beksą że aż mnie nie raz coś trafia
odpowiedź 27 grudnia 2013 przez użytkownika monikadkr (50,555)
+12 głosów
jeśli placz jest tylko i wyłącznie po to by wymusić coś to ja bym w ogóle nie reagowała, jedno zdanie wyjaśnienia z mojej strony do dziecka - nie placz bo to nic nie da, zjadłeś jeden batonik, drugiego nie dostaniesz bo zęby się psują itd." i koniec, nie dyskutować z dzieckiem, nie ulegac, nie zwracać uwagi, a na pewno przestanie:)
odpowiedź 4 stycznia 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862)
+8 głosów
Dziecko płacząc radzi sobie ze stresem, sytuacją, która jest dla niego nowa, czy je w jakiś sposób "przerosła", dlatego ja moim pozwalam płakać. Dużo rozmawiamy, tłumaczymy, staramy sie pomóc poradzić sobie w inny sposób, choć płacz jest najczęsciej potrzebny aby to wszystko spłyneło z dziecka, podobnie jak dorosły czasami musi sobie popłakać ;)

Czym innym jest taki płacz, a czym innym histeria, której towarzyszy płacz, bo dziecko chce coś wymusić, dzieci juz się nauczyły, że to nas nie ruszy, co nie znaczy, że czasami nie mamy próby sił, zazwyczaj kończy się to wypłakaniem się u siebie w pokoju i powrotem kiedy złośc przejdzie. Zdarzały nam sie takie histerie w sklepie np. kiedy dziecko coś chciało, leżało, krzyczało, waliło rękoma w podłogę itp, spojrzenia zatroskanych pań i ich komentarze bezcenne, ale i to z czasem przeszło, dziecko czasami musi sprawdzić, czy uda mu się przesunąc wyznaczoną granice, czy nie.
odpowiedź 8 stycznia 2014 przez użytkownika hkama (38,207)
edycja 8 stycznia 2014 przez użytkownika hkama
+7 głosów
pomocne wskazówki, dziękuję:)
odpowiedź 30 stycznia 2014 przez użytkownika bozena (55,908)
+7 głosów
przytul i pocisz dziecko
odpowiedź 1 marca 2015 przez użytkownika Niunia12393 (23,815)
+6 głosów
Staramy się rozmawiać. Czasem pomaga, czasem nie.
odpowiedź 28 kwietnia 2015 przez użytkownika invi (28,133)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...